"Tarta" z ciecierzycy z musem jaglanym, gruszką i polewą z gorzkiej czekolady

Dzisiaj troszkę późny post, ale za to słodki i dość intrygujący. Tarta w tym przypadku, to może zbyt wiele powiedziane, ale jest to coś, na co każdy może sobie pozwolić bez wyrzutów sumienia. Nie chcę tym przepisem konkurować z prawdziwą tartą, bo i ta kiedyś się pojawi na blogu, ale bez wątpienia taka forma deserku, czy śniadania nikomu nie zaszkodzi:) Zdrowa, dietetyczna, bezglutenowa, bez mąki i cukru. Pełna witamin, minerałów i wartości odżywczych. Idealna po schłodzeniu w lodówce, ale również bezpośrednio wyjęta z piekarnika. Ktoś się skusi na kawałek?

SKŁADNIKI:

na ciasto

1 puszka ciecierzycy 

1 jajko

1 łyżka tahini (zmiksowane na pastę ziarna sezamu)

ekstrakt waniliowy i stewia do smaku

nadzienie

1 szklanka kaszy jaglanej

1 szklanka mleka kokosowego odtłuszczonego (u mnie z firmy Real Thai) + 5 łyżek

1 szklanka wody

1 laska wanili

 stewia
1lyzeczka oleju kokosowego

1 gruszka
cynamon 

polewa (opcjonalnie)

czekolada gorzka 85%

stewia

mleko 1,5%

PRZYGOTOWANIE:

Nagrzać piekarnik do 200st.

Składniki na ciasto zmiksować.

Doprawić stewią i ekstratem.

Wyłożyć na papier do pieczenia (w formie na tartę) i piec około 15 minut. 

Wyjąć i nałożyć nadzienie.
Kaszę jaglaną przepłukać dwukrotnie, ugotować w wodzie i mleku z dodatkiem ziaren wanili i stewi.

Ugotowaną kaszę zmiksuj razem z olejem i mleczkiem kokosowym. W razie potrzeby dodaj więcej stewi i ekstraktu waniliowego.
Nadzienie wyłóż na podpieczony spód.
Gruszkę pozbaw gniazda nasiennego i plastrami udekoruj wierzch ciasta. Podsyp cynamonem.
Piecz około 20-30minut.
Po tym czasie należy ciasto ostudzić i dopiero wtedy kroić i podawać z polewa czekoladowa.
Najlepiej jednak byłoby ja schłodzić w lodowce.