Pieczony indyk idealny na kanapkę

Jeśli macie okazję gdzieś jeszcze dzisiaj dostać filet z indyka, to koniecznie kupcie i zróbcie domową, zdrową i pyszną pieczeń na kanapkę. Będzie idealna do jutrzejszego świątecznego śniadania. Pieczywo z plastrem indyka, musztardą, pomidorem i rukolą, albo bagietka z indykiem, serem białym, dżemem truskawkowym i rukolą, to cudne połączenia smaków. Taka pieczeń jest o niebo lepsza od kupnych wędlin, ponieważ jest to 100% mięsa pozbawione wszystkich spulchniaczy, konserwantów i innych śmieci. Dostałam ten przepis od mamy mojego chłopaka, który pochodzi z jakiejś gazety. Nie znam źródła. Ja tylko troszkę zmieniłam proporcje i sposób podania. Jeśli już nikomu nie uda się dostać mięsa w dniu dzisiejszym, to przepis nie ucieknie - będzie na kolejne dni. Kto spróbuje?:)

SKŁADNIKI:

500g filetu z indyka

2 ząbki czosnku

sól, pieprz

1/2 opakowania curry

4 łyżki oleju rzepakowego

(odrobina oregano, bazylii lub ulubionych ziół opcjonalnie) 

*****

 PRZYGOTOWANIE:

Mięso umyj i natnij tak, aby powstał jeden duży płat. 

Folią spożywczą przykryj i rozbij delikatnie tłuczkiem.

Następnie polej 2 łyżkami oleju po wewnętrznej stronie indyka, wyciśnij 2 ząbki czosnku, posyp 1/4 opakowania curry, przypraw solą i pieprzem oraz ewentualnymi ziołami wedle uznania i wszystko rozetrzyj równomiernie po całości.

 Mięso zwiń w roladę, polej pozostałymi 2 łyżkami oleju po zewnętrznej stronie, przypraw pieprzem i resztą curry.

Zwiń ciasno w folię aluminiową i piecz w temperaturze 190stopi przez godzinę.