Na facebooku pisałam Wam, że przygotowałam coś, co zanim weszło do pieca, zostało w połowie zjedzone... Jak to?! A no tak, iż jeszcze przed pieczeniem można się tą masą zajadać:) Z tym, że po upieczeniu przybiera ona inną konsystencję i tworzą się troszkę inne walory smakowe. Mniaaaaaam!!! Gotowi na dawkę zdrowia? :D Zapraszam!

W mojej codziennej diecie staram się korzystać z dobrodziejstw natury i włączać do swojego menu produkty z grupy spożywczej tzw. super food. Mają one dobry wpływ na pracę naszego organizmu, jak i doskonały smak i właściwości:) Warto po nie sięgać (mimo iż niestety nie kosztują mało) i zjadać przynajmniej małą porcję dwa razy w tygodniu:)


Natomiast o nasionach chia znajdziecie kilka informacji przy okazji przepisu na pyszny deser! Zajrzyjcie koniecznie tutaj! ===>
A tymczasem wracamy do batoników:) Bo to w końcu o nich dzisiaj piszę:)
SKŁADNIKI:
1 szklanka płatków osianych
3 łyżki komosy ryżowej
1/2 szklanki prażonych siekanych orzechów laskowych
⅓ szklanki blanszowanych migdałów
⅓ szklanki całych orzechów laskowych
⅓ szklanki pistacji
2 łyżki nasion chia
2 łyżeczki masła orzechowego 100%
½ szklanki wody
1 łyżka syropu klonowego
1-2 łyżeczki miodu
stewia
PRZYGOTOWANIE:
Komosę upraż na patelni i następnie ugotuj.
Płatki owsiane wymieszaj z orzechami, pistacjami i nasionami chia.
Do wody dodaj masło orzechowe, syrop klonowy, miód i stewię, wymieszaj i połącz z pozostałymi składnikami. Do całości dodaj ugotowaną komosę i masę przełóż na papier do pieczenia wyłożony na blaszkę. Wyrównaj równo, szczególnie brzegi.
Włóż do nagrzanego piekarnika i piecz około 20 minut w 200 stopniach.
Po dokładnym wystudzeniu podziel “ciasto” na kawałki. Każdy owiń w szary papier. Kilka batoników nałóż na siebie i zwiąż rafią. Prezent włóż do ładnego pudełeczka albo do przeźroczystego cylofanu.
ŚWIĘTA SIĘ ZBLIŻAJĄ, WIĘC WARTO POMYŚLEĆ O ALTERNATYWNYCH WYPIEKACH DLA TŁUSTYCH I KALORYCZNYCH, POZBAWIONYCH WARTOŚCI ODŻYWCZYCH CIAST:) :)
Tyle pyszności w jednym batonie:)
OdpowiedzUsuńI oto chodzi:D
UsuńFajny pomysl na przemycenie komosy :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie ostatnio rzadziej ją jadłam, dlatego uznałam za konieczność (!) użycie jej w przepisie:) I okazało się to strzałem w dziesiątkę:D
UsuńWygląda bardzo smacznie! ;-)
OdpowiedzUsuńDziękuję:) Chociaż jeszcze lepiej smakuje:)
UsuńBatoniki obledne! Sklad doslownie doskonaly. Jak wszystko kupie,to zaraz je zrobie;-). Trufle wyszly i byly przepyszne. Nastepnym razem podwoje porcje;-). A kopytka dyniowe staly sie moim ulubionym sniadaniem. Ciesze sie,ze mam jeszcze dynie;-). Masz super przepisy. Bede tu czesto zagladac;-). Pozdrawiam:-P.
OdpowiedzUsuńWitam:) Baaaaardzo miło jest mi to czytać!!!:) Cieszę się, że trufle i kopytka przypadły do gustu:) Batoniki są pyszne, więc koniecznie spróbuj!:) A po resztę przepisów również zapraszam:) Pozdrawiam:)
Usuń